Zarabianie na reklamach w aplikacjach Android - androiddev - 31-07-2017 07:36 Witam wszystkich, Od jakiegoś czasu przeglądam różne fora na temat zarabiania w sieci, i pare razy nawet bawiłem się w klikanie reklam ale zarobek jest marny z tego typu stron. Wczoraj dla zabawy przetestowałem jeden system reklamowy ale w aplikacji na androida.
6 sposobów na zarobienie dodatkowych pieniędzy na samochodzie ”: Pieniądze Crashers.com; Zalecenia. Jak zdobyć darmowe karty podarunkowe Amazon: 24 sztuczki, aby uzyskać do 100 USD zniżki w 2023 roku? 17 kreatywnych sposobów zarabiania pieniędzy w 2023 r. 15 sposobów na zarabianie za przesyłanie rachunków w 2023 r
Jeśli chcesz zarabiać jak najwięcej na lajkowaniu i komentowaniu w mediach społecznościowych, musisz stworzyć strategię mediów społecznościowych. Oznacza to ustalenie, z których platform korzystać, jakiego rodzaju treścią się zajmować oraz jak często polubić i komentować. Pierwszym krokiem jest wybór odpowiedniej platformy.
Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.
AdSense – podsumowanie. AdSesnse to platforma reklamowa, dzięki której w zasadzie każdy może zarabiać na reklamach publikowanych w ramach sieci reklamowej Google. Treści dobierane są automatycznie, aby były dopasowane do miejsca publikacji i maksymalnie dochodowe. Rejestracja w systemie jest natomiast bardzo prosta.
Czysty. 2. Wchodzimy na Aliexpress, ustawiamy cene od najniższej i szukamy ciekawego przedmiotu który nas interesuje. (majtki, biżuteria, buty) 3. Wchodzimy na epn --> Tools --> Affiliate Link i tworzymy nasz RefLink. 4. Skracamy link na goo.gl, bit.ly lub innych znanych skracaczy. (RefLinki są brzydkie) 5.
. Blogi przeszły w ostatnich latach prawdziwą metamorfozę. Jeszcze kiedyś traktowane jako typowo hobbystyczne zajęcie – dziś, dla wielu stały się sposobem na dodatkowy zarobek, a nawet na… życie. Istnieją bowiem ludzie, dla których blogowanie to nie tylko pasja, ale i zawód. Brzmi mało wiarygodnie? Sprawdź, jak robią to prawdziwi weterani blogowania. Z niniejszego tekstu dowiesz się między innymi jak zarabiać na reklamach oraz sprawdzisz, co jeszcze robią blogerzy, by czerpać zyski z inwestycja – czy dla każdego?Zanim potraktujesz ten tekst jako sugestię do założenia bloga z myślą o celach zarobkowych, musimy uściślić jedną kwestię. Możliwość zarabiania na blogu nie powinna być w żadnym wypadku pobudką do jego powstania. Proponujemy raczej kolejność odwrotną – dobrze prosperujący blog może stać się świetnym podłożem do prowadzenia działań, które pozwolą zyskać parę zaznaczyć, że korzyści finansowe płynące z blogowania zarezerwowane są dla tych, którzy prowadzą swoje blogi konsekwentnie i długoterminowo. Dla osób, które udostępniają na nich prawdziwie wartościowe i przydatne treści, generujące zadowalającej wielkości ruch. Osób, które piszą z pasją, które dzielą się nią. Przekazują wiedzę, prezentują inne spojrzenie, inspirują, a dzięki temu gromadzą wokół siebie internetową już zatem, kim jest dobry bloger. Pójdźmy więc dalej – jak dobry bloger zarabia na tym, że… jest dobry? Możliwości jest kilka, jednak to wielkość zasięgu bloga oraz częstotliwość jego odwiedzin weryfikują, którą z nich w ogóle może on wykorzystać oraz która okaże się opłacalna. #wiemyjakZarabianie na reklamachBlogerzy, którzy nie posiadają jeszcze ugruntowanej pozycji oraz nie są dobrze rozpoznawalni, ale jednak widoczni w sieci, mogą postawić np. na popularne reklamy AdSense, należące do serwisu reklamowego Google. Zarabianie na reklamach w Internecie jest popularną praktyką, która niemal zawsze przynosi efekty. Wystarczy, że Twoja strona generuje odpowiedni ruch – im jest on większy, tym również większe prawdopodobieństwo, że zamieszczone u Ciebie reklamy będą klikane, a Twoje konto gromadzić będzie kolejne na AdSenseAdSense to program, który umożliwia wyświetlanie reklam w witrynach oraz generowanie przychodów w momencie, kiedy dany użytkownik kliknie w taką reklamę. Poprzez analizę niektórych czynników (takich jak zawartość witryn, lokalizacja użytkowników), AdSense dopasowuje treść reklam do potrzeb i zainteresowań zarabianie na AdSense sprawdza się w każdym przypadku? Okazuje się, że taka reklama może dobrze działać na blogach o odpowiedniej tematyce. Publikowane na nich treści muszą być uniwersalne i ponadczasowe, nie zaś chwilowo aktualne, cieszące się tymczasowym zainteresowaniem. Raczej nie jest to rozwiązanie dla osób poruszających na swoich blogach tematy społeczne, polityczne, nawiązujące do wydarzeń kulturalnych czy nie jesteś pewien, czy reklamy AdSense będą dobre akurat dla Twojego bloga – po prostu to sprawdź. Założenie konta AdSense jest darmowe, tak więc nic nie tracisz – możesz jedynie zyskać. Więcej o reklamach tego typu przeczytasz w jednym z naszych wcześniejszych wpisów pt. „Co należy zrobić, aby rozpocząć zarabianie na AdSense?„.Jak jeszcze zarabiać na reklamach?Popularnym wśród blogerów sposobem zarobku są także programy partnerskie, które równie świetnie pokazują, że zarabianie na reklamach w Internecie może się opłacać. Jak to działa? Marki płacą blogerom za sprzedaż produktów, które są przez nich promowane. Przykładowo, blogerzy umieszczają na swoim blogu boks z linkiem, który przekierowuje na stronę danej firmy. Jeśli przeniesiony tam użytkownik dokona zakupu – bloger otrzyma ustaloną prowizję. Inne metody to między innymi zamieszczanie na blogu bannerów czy linków afiliacyjnych, które – umiejętnie wplatane w tekst – mają bezpośredni wpływ na doświadczonych – artykuły sponsorowaneTeksty sponsorowane znamy chyba wszyscy. Wielokrotnie wpisując w wyszukiwarkę nazwę konkretnego produktu natrafiamy na treść, która bez skrępowania wychwala jego atuty. Artykuły sponsorowane zarezerwowane są dla najlepszych retoryków – tych, którzy sprzedają dzięki zgrabnie i umiejętnie dobranym słowom. Dobry artykuł sponsorowany nie jest jednak natarczywą formą sprzedaży – to wartościowy merytorycznie tekst, który powoduje naturalne zainteresowanie blogerzy i współpraca z markamiNajwięcej na blogach zarabiają najbardziej rozpoznawalne twarze blogosfery. To, co robią blogerzy ,,wyższej rangi” (ci najbardziej popularni), to współpraca z większymi markami i agencjami oraz promocja ich produktów i usług. Bloger otrzymuje produkt, który osobiście sprawdza i testuje, a następnie rekomenduje go swoim czytelnikom. W Polsce działa w ten sposób wielu znanych blogerów modowych, lifestylowych, piszących o nowych technologiach oraz działających w wielu innych branżach, które są na bloga jest jednak również źródłem niematerialnych korzyści. Taki kawałek internetowej przestrzeni to świetne miejsce do kreowania własnego wizerunku, a także promowania własnej osoby jako pasjonata, znawcy danej branży, eksperta. To także przestrzeń, w której bezpośrednio działać mogą firmy. Dzięki blogom mają one szansę budowania trwałych relacji z klientami, opartych na lojalności i zaufaniu. Czas na małe podsumowanie. Bloger, który chce zarabiać na swoim blogu powinien:tworzyć dla swoich czytelników wartościowe treści,zgromadzić i utrzymać przy sobie społeczność,wygenerować na swoim blogu odpowiedni już uda się to osiągnąć, bloger może między innymi:zainteresować się reklamą AdSense i rozpocząć zarabianie na AdSense,zarejestrować się w programie partnerskim,zająć się tworzeniem artykułów sponsorowanych,pomyśleć o współpracy z renomowanymi markami.
Czy można zarobić na oglądaniu reklam? Czy klikanie w reklamy jeszcze ma sens? Miałem z tym styczność w przeszłości, dzisiaj już nie mam. Nie bez przyczyny. Czekam na zwrot inwestycji o wartości ok. 500 zł i pewnie się nie doczekam, Jestem prawdopodobnie jedyną osobą w polskim Internecie, która powie Ci wprost, że zarabianie na oglądaniu reklam to dno i dwa metry mułu. W tym artykule nie ma reflinków do serwisów. Dowiesz się jedynie, dlaczego klikanie w reklamy nie jest dobrym sposobem na zarabianie kasy w Internecie. Wpisałem „zarabianie PTC” w Google i przejrzałem pierwsze 20 rezultatów. Praktycznie wszystkie strony piszą o tym, jak to robić i gdzie to robić. Nagłówki krzyczą: „Oglądaj reklamy i zarabiaj”. Pojawiają się sformułowania, jak „wypłacalne” lub „uczciwe”, sprawdzone strony. Potem garść reflinków do Neobuxa, GPT Planet, Scarlet Clicks i w zasadzie tyle. Jedynie się wyłamuje, pisząc zasadniczo tylko o ySense, które buxem już od dawna nie jest. Podobnie jest u mnie. Jedyny reflink to dawne ClixSense – ySense. Rebranding miał miejsce mniej więcej wtedy, kiedy serwis porzucił zarabianie poprzez klikanie i oglądanie płatnych reklam. Teraz oferuje wiele innych opcji do zarabiania, jak ankiety, wykonywanie zadań i jest to mniej więcej uczciwy zarobek. Jak działa oglądanie reklam za pieniądze? Dlaczego programy paid to click nie działają? 90% programów to scam lub piramida finansowa Ruch jest niskiej jakości Szanse na konwersję są niskie Kiepski zwrot inwestycji Programy skupiają tych samych ludzi Do programów nie wpływają inwestycje z zewnątrz Wiele programów pada Zarobki są mizerne Zarabianie przez Internet – Klikanie w reklamy FAQ – jak zarabiać, oglądając reklamy? Ile można zarobić na klikaniu w reklamy? Czy zarabianie na oglądaniu reklam to dobry sposób na kasę? Na czym polega zarabianie na klikaniu w reklamy? Czy są polskie strony do klikania reklam? Powiązane wpisy: Jak działa oglądanie reklam za pieniądze? Tak się składa, że jak byłem młody i głupi, dołączyłem do takiego jednego programu, więc dziś mogę Ci dokładnie pokazać, jak to wygląda. Rejestracja do serwisu była bardzo prosta. W końcu te strony nie chcą odstraszać amatorów zarabiania, prawda? Ten konkretny program jest dostępny w języku polskim, ale większość z nich nie będzie. Wiadomo, angielskim włada 1,8 mld osób, polskim może 100 milionów. Tak wygląda strona główna. Kolorkiem zaznaczyłem reklamy. Formatów jest kilka, można je sobie wykupić i reklamować swój produkt. Na początku ludzie reklamowali jakieś sklepy online, ale przestali. Ale do rzeczy. Tutaj mamy sekcję reklam: Ja mam tylko reklamy aktywacyjne, bo moje konto jest nieaktywne. Mogę tylko zbierać punkty BAP, czyli Bonus Ad Points. Punkty są wymieniane na płatne reklamy. Po kliknięciu w reklamę trafiasz na stronę reklamodawcy. W tym przypadku jakiś łoś reklamował PaidVerts na stronie PaidVerts. To tak, jakby puścić kampanię płatnych reklam w Google i reklamować w niej Google. Kliknijmy jeszcze jedną. Tutaj mamy jakąś odmianę. Play Perfect Money Games. Wszystko byłoby spoko, ale PPMG to podprodukt właścicieli PaidVerts, więc znowu mamy autoreklamę. Gdy licznik schodzi do zera, dostajesz nagrodę. Licznik w tym przypadku może oznaczać 5,15 lub 30 sekund. Reklamodawca może dopłacić za to, żeby wymusić na Tobie pozostanie na stronie do końca odliczania. W teorii miało to zwiększać konwersję. W praktyce tylko denerwuje. Gdyby moje konto było aktywne, dostałbym reklamy za kasę. Za pięknych czasów wyglądały tak: Nie powiem, zdarzyło mi się kliknąć kiedyś reklamę za 10$. Ale te czasy to przeszłość. Za zarobioną kasę możesz kupić reklamy. Kasa wydawana na reklamy daje Ci punkty BAP. Za BAP przychodzą reklamy i tak się to kręci. Powinien Ci tam zostawać jakiś niewielki zysk. Jeżeli chodzi o wypłaty, bywa różnie. Spotkałem się z opiniami na TrustPilocie, że ktoś zarobił i nie dostał kasy albo zarobił blokadę konta. Inni mówią, że wypłaty realizowane są bez problemu. Możliwości wypłaty z reguły jest kilka. Najczęściej obok przelewu na konto bankowe mamy Skrill, Payza, Perfect Money, Payoneer, Tango Card, i oczywiście kryptowaluty. Z reguły będą to procesory, które nie stawiają przejrzystości na pierwszym miejscu, a zyski. Kiedyś był PayPal, ale obecnie polityka PayPala zbliża się bardziej w stronę banków, i PP nie chce się babrać w jakieś nielegitne biznesy. PaidVerts też dostało od PayPala po dupie, o czym piszę nieco niżej. Ciekawostka: Dobrze, że wszedłem porobić screenshoty, bo aktualnie program zdycha. Dlaczego programy paid to click nie działają? W swoim czasie programy typu ClixSense, NeoBux, czy Traffic Monsoon przyciągały miliony ludzi z całego świata. Dzisiaj mało kto liczy na wypłatę z programów PTC, choć pojawiają się w Google pytania, czy klikanie w reklamy działa. Z tego miejsca powiem Ci, czy klikanie w reklamy jeszcze ma sens i dlaczego nie. 90% programów to scam lub piramida finansowa Ok, liczba 90% nie pochodzi z badań ani oficjalnych statystyk, ale bezpiecznie mogę powiedzieć, że większość tych programów to scam. Przez cały okres mojej przygody z PTC zapamiętałem jedno nazwisko — Charles Scoville. Facet to twórca TrafficMonsoon i kilku innych buxów, z których każdy skończył tak samo. Kilka lat temu, kiedy Scoville założył TrafficMonsoon, Internet zwariował. Temat zarabiania pieniędzy poprzez klikanie w reklamy był gorący. Niejedno forum HYIP grzało się do czerwoności, a Facebook nie nadążał z akceptacją grup dla profesjonalnych zarabiaczy. Takie to było zajebiste. Potem wyszło na jaw, że Scovillowi udupili parę projektów, bo były piramidami. Do dziś pamiętam, jak orędownicy TrafficMonsoona przekonywali, że to nic, że każdemu się zdarza, że teraz Scoville gra czysto i jest uczciwy, a TrafficMonsoon to jak najbardziej legitny program. No właśnie… Z tego samego powodu pozostałe 10% programów, które być może nawet usiłują spełniać jakieś warunki uczciwości i przejrzystości, nie może się przebić. Nie ma ludzi, którzy włożyliby w to siano, mając na uwadze przeszłość. Program, w którym uczestniczyłem, PaidVerts, też trafił na listę scamów. CEO, Jo (pamiętam nick do tej pory), zachował się trochę jak ojciec Rydzyk. Najpierw możliwe, że przyświecała mu jakaś idea, ale gdy zobaczył, ile hajsu to przynosi, to mu palma odbiła. Chałupa, nowe Lambo (bo prezes musi jakoś wyglądać), podróże, szał pał, a potem się okazało, że zysków nie ma, bo je przepuścił. Trochę kiepsko, jak na platformę typu revshare. Jak się gówno rozlało, zabrał dupę w troki i tyle go widzieli, a razem z nim 500 tys. $ zamrożone na koncie na PayPalu. Ruch jest niskiej jakości W dawnych czasach SEO, kiedy liczba użytkowników na stronie miała znaczenie, te programy jeszcze się jakoś trzymały. Google widziało, że na stronę zwala się codziennie 10 000 osób, znaczy — jest tam jakaś wartościowa treść. Ale w Google nie pracują głupi ludzie, przeciwnie. Szybko połapali się, że to jest płatny ruch, czyli w ich opinii spam. Co więcej, programy tego typu często przyciągają podmioty w rodzaju kasyn online czy bukmacherów, co nigdy nie było pożądaną niszą. Szanse na konwersję są niskie Zastanówmy się przez chwilę, co ściąga ludzi do programów PTC? Pięć sekund do namysłu. Już wiesz? Na pewno zgadniesz, że trafiają tam osoby, które chcą po prostu zarabiać na klikaniu w reklamy. Dzielą się na grube ryby i płotki. Grube ryby zarobią, bo ściągną drobnicę, która napełni im kabzę. Oni potem pokażą tę kasę i dowody wypłat, żeby przekonać drobnicę, że można zarobić. Jedyne, co trzeba robić, to zasuwać, klikać, być aktywnym i najlepiej – zainwestować. Drobnica będzie cały czas miała złudzenie, że zarobi choćby na minimum do wypłaty, zanim program padnie. Skoro wszyscy są tam dla zarabiania kasy, to kto kupi produkt? Jeśli nikt nie kupi produktu, to po co go reklamować? Kiepski zwrot inwestycji Nie oszukujmy się, skoro konwersja jest niska, to zwrot inwestycji z reklam też będzie niski. Ktoś, kto dorobił się hajsu i dużego budżetu na reklamy, nie jest debilem. Umie liczyć, a jak nie umie liczyć, to zatrudnia osoby, które umieją. Jeśli ma władować 1000 dolarów w PTC, gdzie jego reklamę zobaczą kompletnie przypadkowi, niezainteresowani produktem ludzie, a może to wpompować w Google Ads, Facebook Ads, LinekdIn Ads itp. wybierze to drugie. Reklama PPC w większości przypadków da jakąś konwersję. Programy skupiają tych samych ludzi W teorii zarabianie na reklamach powinno polegać na tym, że: Reklamodawcy puszczają reklamy w wewnętrznej sieci, Reklamobiorcy oglądają je za wynagrodzeniem. W praktyce kończy się to jednak tym, że reklamobiorców jest o wiele więcej niż reklamodawców, przez co bardzo szybko wysysają budżet. Koniec końców reklamy każdego nowego programu paid to click reklamują inne programy paid to click i koło się zamyka. To z kolei prowadzi do kolejnego problemu na naszej liście. Do programów nie wpływają inwestycje z zewnątrz To są cały czas te same pieniądze tych samych ludzi. Ktoś zarobił na swojej siatce poleconych w innych programach paid-to-click i nagonił ich do nowego programu. Większość kampanii reklamowych, które zasilają budżet, to reklamowanie innych programów i obracanie tych samych dolarów w kółko. Bez wkładu finansowego te programy nie mają racji bytu. Wiele programów pada To smutna rzeczywistość programów PTC. Zarabianie na klikaniu w reklamy brzmi kusząco – ot, siedzisz sobie i klikasz, a pieniążek wpada. Niestety, rzeczywistość weryfikuje. Programy PTC nie są samowystarczalne. Klikanie w reklamy nie ma wartości dodanej, nie wytwarza produktu, nie oferuje niczego wartościowego, toteż nie ma żadnej wartości. A stronę internetową trzeba utrzymać, pracowników trzeba utrzymać procesorom płatności trzeba płacić prowizję, koszty są, zysków nie ma. Zarobki są mizerne System opiera się przeważnie na poleconych. Jeśli nie masz wielu poleconych, musisz uciec się do wkładu finansowego. Bez jednego i drugiego, minie dużo czasu, wiele dni, tygodni, nawet lat, zanim zapracujesz na uczciwe wynagrodzenie. Ciekawostka: był ziomek na PaidVerts, któremu zajęło bodaj dwa lata dojście do poziomu 3$ dziennie z reklam bez wkładu własnego. Zarabianie przez Internet – Klikanie w reklamy Czy polecam? Zdecydowanie nie. Są lepsze metody. Jeśli chcesz zacząć zarabiać w Internecie i dorobić te kilkadziesiąt złotych, zamiast płatnych reklam wybierz chałupnictwo albo wypełnianie ankiet. Przetestowałem wypełnianie ankiet i choć nie płaci dużo, to przynajmniej jest godne zaufania, jeśli chodzi o dodatkowy dochód. Polecam też zarabianie na blogu. Świetna sprawa jeśli tylko masz sporo wolnego czasu. Podsumowując — nie ma łatwych i szybkich pieniędzy. Jeśli ktoś Ci obiecuje, że szybko zarobisz dużo kasy, najprawdopodobniej ściemnia. Gdyby istniał łatwy sposób na szybkie zarobienie pieniędzy, nie byłoby biedy i głodu na świecie, a wszyscy wiemy, jak jest. Chcesz wiedzieć, jak zarabiać na oglądaniu reklam w Internecie? Odpowiedź brzmi: „Wcale”. FAQ – jak zarabiać, oglądając reklamy? Ile można zarobić na klikaniu w reklamy? Wszystko zależy od zaangażowania, inwestycji i ruchu, który możesz zmonetyzować. Grube ryby wyciągają z tych programów setki, a nawet tysiące dolarów. Jeśli nie jesteś grubą rybą, zapomnij. Czy zarabianie na oglądaniu reklam to dobry sposób na kasę? Klikanie w reklamy to marny sposób na dodatkowe pieniądze. Buxy to często scam, zarobki są marne, trzeba w to włożyć pieniądze, albo mnóstwo czasu, co raz to nowe serwisy spadają z rowerka. W mojej opinii nie warto. Na czym polega zarabianie na klikaniu w reklamy? W teorii – dostajesz wynagrodzenie za obejrzenie reklamy. Czy są polskie strony do klikania reklam? Jeżeli chodzi klikanie w reklamy, polskie strony są daleko w tyle. Jest ich kilka, ale cienko przędą.
Większość dzisiejszych blogów z popularnymi wpisami ogranicza się do łatwego korzystania z sieci reklamowej AdSense. Wobec tego, czy istnieją inne sposoby zarabiania na blogu niż reklama AdSense? Od razu muszę się zgodzić, że reklama AdSense dla często odwiedzanych blogów przynosi niemałe korzyści materialne. Jednakże jeśli jesteś osobą, która troszczy się o swoich czytelników i robi wszystko, aby mieli jak najlepsze doświadczenia, to warto skupić się na innych sposobach zarabiania pieniędzy na blogu niż reklama AdSense. Wady reklam AdSense 1. Twój blog wygląda po prostu brzydko. Pierwsze wrażenie jest najważniejsze. To samo tyczy się Twojego bloga. Czytelnicy wiedzą w ciągu kilku sekund, czy stylistyka bloga im odpowiada i czy są w stanie przeczytać dany wpis. Ich pierwsze wrażenie opiera się na wyglądzie Twojego bloga. Wobec tego staraj się, aby Twój blog wyglądał jak najatrakcyjniej, a reklamy AdSense tego nie ułatwiają. Oczywiście można dostosować reklamy w taki sposób, aby dopasować je do całego wyglądu strony. Jednakże, czy na pewno chcesz, aby reklamy AdSense były integralną częścią Twojego bloga? 2. Twój blog działa wolniej. Znowu pierwsze wrażenie jest najważniejsze. Jeżeli Twój blog nie wczyta się na komputerze w ciągu 2 – 3 sekund, duża część czytelników może opuścić stronę jeszcze zanim się ona załaduje. W przypadku urządzeń mobilnych 3 – 4 sekundy na załadowanie wpisu to maksymalny czas oczekiwania. Na prędkość strony składa się wiele czynników – od zainstalowanych wtyczek do mediów społecznościowych, po problemy hostingowe oraz… reklamy AdSense. Dlaczego czytelnicy mają czekać ponad 10 sekund na to, żeby przeczytać akurat Twój wpis, a dodatkowo męczyć się z reklamami? 3. Twój blog ryzykuje reputacją. W jaki sposób? Pomyśl teraz, że reklamy AdSense są spersonalizowane dla każdego czytelnika, który odwiedza Twój blog i nie masz wpływu na to, co wyświetlają. Nie wszystkie produkty reklamowane za pomocą AdSense są dobrej jakość i warte polecenia. Co, jeżeli użytkownik pomyśli, że je promujesz i odpowiadasz za nie „swoją głową”? Jako bloger jesteś doświadczonym użytkownikiem internetu i doskonale wiesz, że reklamy AdSense są przygotowane i spersonalizowane dla każdego inaczej, w zależności od upodobań i osobistych preferencji. Jednakże wielu ludzi o tym nie wie. Wobec tego Twoja reputacja w internecie może zostać nadszarpnięta. Sposoby zarabiania na blogu różne od reklamy AdSense Jeżeli dostatecznie Cię przekonałem, że reklamy AdSense nie muszą być jednym źródłem zarobków, to dowiedz się teraz o innych sposobach zarabiania na blogu. Zamiast reklamować, co popadnie przez sieć AdSense, reklamuj użytkownikom to, co naprawdę ich interesuje, odwiedzając Twój blog. 1. Reklama natywna. W internecie toczy się debata, czy reklama natywna jest etyczna, czy nie. Jednakże dobrze stworzona reklama natywna jest mało inwazyjna, a potrafi przynieść wielkie korzyści. W reklamie natywnej łączysz zwykłą reklamę marketingową w taki sposób, że wygląda na integralną część tekstu, który bez niej nie ma sensu, a zwykły czytelnik nie zdoła „wyłapać”, że jest to reklama. Przykład? Myślę, że to wideo wytłumaczy wszystko w 100%: 2. Linki afiliacyjne. Marketing afiliacyjny to kolejny sposoby zarabiania na blogu. Oto jak działa: Reklamodawca ma produkt, który chce sprzedawać. Podpisując z Tobą umowę, zgadza się na prowizję od każdej sprzedaży, która będzie pochodziła z Twojego bloga. Otrzymujesz swój unikalny link do produktu. W ten sposób reklamodawca będzie wiedział, że ktoś kupił produkt, który był promowany na Twoim blogu. Reklamować produkt możesz bezpośrednio w treści lub za pośrednictwem banerów reklamowych. Jeżeli czytelnik kliknie Twój unikalny link i kupi promowany produkt, który polecasz, Ty zarabiasz ustaloną prowizję. Istnieje wiele wielkich sieci afiliacyjnych np. Amazon lub AliExpress. Pamiętaj, że mniejsi reklamodawcy zapłacą większe prowizje, więc warto poszukać lokalnych programów partnerskich. 3. Sprzedawaj swoje produkty. Jeżeli nie chcesz reklamować innych osób, rozważ stworzenie własnych produktów cyfrowych, które mogą przynieść dochody. Przykłady: Aplikacje na telefon, wtyczki oraz motywy np. WordPress. Zaawansowane kursy online. Profesjonalne e-booki z rzetelną wiedzą. Pamiętaj, że takie sposoby zarabiania na blogu muszą być przemyślane. Wielu blogerów popełnia błąd przy założeniu, że opracowany produkt cyfrowy będzie użyteczny dla czytelników, a później okazuje się, że to nie jest to, czego oczekują. Najpierw wysłuchaj swoich czytelników, a następnie stwórz produkt, który zaspokoi ich potrzeby. 4. Artykuły dla subskrybentów. Jeżeli jesteś ekspertem w swojej dziedzinie i masz dużą liczbę odwiedzających na blogu, zacznij oferować wysokiej jakości treść, która dodaje ogromną wartość intelektualną dla problemów czytelników. Możesz dodać opcję członkostwa na swoim blogu, z ustaloną comiesięczną opłatą abonamentową i dostępem do wszystkich artykułów premium. Jeżeli używasz WordPressa, to warto zastanowić się nad wtyczką WordPress Membership Plugin, oczywiście w wersji płatnej, jeżeli poważnie o tym myślisz. 5. Zostań doradcą i usługodawcą. Samo Twoje doświadczenie w danej dziedzinie może pomóc rozpocząć Ci własny program konsultingowy. Przykładowo, jeżeli prowadzisz bloga od kilku lat, z pewnością znasz wszystkie sztuczki, które pozwalają zatrzymać czytelników na dłużej. Możesz zaoferować nowym blogerom swoją pomoc poprzez konsulting. Kolejny przykład. Jeżeli masz wiedzę techniczną, możesz zaoferować różne usługi: Optymalizacja wpisów pod kątem SEO. Optymalizacja wpisów pod kątem UI / UX. Migracje do WordPress z różnych platform blogerskich np. BlogSpot lub Audyty blogów. Jeżeli czytasz blogi przez dłuższy czas, to na pewno widziałeś już sporo recenzji, które promują dany produkt, a później ogłaszają konkurs, w którym można wygrać dany przedmiot. Jak to działa? Firma dostarcza produkt do wpływowego blogera, który ma zostać poddany recenzji i przekazany któremuś z czytelników w formie nagrody za wygrany konkurs. Ty otrzymujesz produkt na kilka tygodni do testów, piszesz później recenzję, która promuje przedmiot za pomocą baneru lub linka afiliacyjnego. Następnie ogłaszasz konkurs, w którym ów przedmiot można wygrać. Zaletą tego typu reklamy jest to, że przyciągasz do swojego bloga bardzo wielu nowych użytkowników poprzez możliwość wygrania czegoś cennego. Nowi czytelnicy mogą już zostać na stałe Twoimi odbiorcami, czyli inne formy reklamy będą przynosiły większe zyski ze względu na większą liczbę czytelników. 7. Sprzedawaj miejsca na reklamę. Blogi, które są poświęcone promowaniu wysokiej klasy produktów, z pewnością przyciągną uwagę i zainteresowanie sprzedawców, którzy chcą docierać do większej liczby odbiorców. Sprzedawanie przestrzeni reklamowych na blogach w przypadku produktów niszowych z obietnicą wysokiej jakości ruchu zwrotnego może przynieść Ci solidny dochód. Często zdarza się, że takie reklamy są bardziej opłacalne niż AdSense, ponieważ sieci reklamowe do takich reklam wpisują ogromne rabaty na swoje produkty, co przyciąga klientów niczym lep na muchy. Dodatkowym plusem takich reklam jest oczywiście brak AdSense, przez co możesz maksymalnie zintegrować daną reklamę z wyglądem swojego bloga. Dzięki temu nie rzuca się od razu w oczy oraz prędkość wczytywania Twojej witryny nie obniży się przez skrypty AdSense. Jakie są inne sposoby zarabiania na blogu niż reklama AdSense? Wymieniłem 7 sposobów zarabiania na blogu alternatywnych do reklamy AdSense. Jeżeli troszczysz się o swoich czytelników oraz nie masz nic przeciwko dodatkowemu wysiłkowi wymaganemu do znalezienia reklamodawców i masz wystarczająco dużo czasu, aby tworzyć własne produkty, to wymienione przykłady z pewnością będą lukratywnymi środkami zarabiania na blogu. Oczywiście nie są to wszystkie sposoby zarabiania na blogu i możesz podzielić się teraz swoimi metodami w komentarzach, do czego gorąco zachęcam.
Wątek: Zarabianie na reklamach w filmikach na Youtube (Przeczytany 29175 razy) Nie bardzo wiedziałem, w którym dziale to umieścić, a ten wydał mi się najodpowiedniejszy, bo być może inni mają również pytania odnośnie tej materii, a bali się spytać Jakie są Wasze doświadczenia z AdSense i Youtube? Wiem, że są tutaj dumni posiadacze popularnych kanałów, na których widywałem różne formy reklam, od pojawiającego się po 10 sekundach małego banera u dołu ekranu, po pełną reklamę puszczaną przed video, którą można pominąć po 5 sekundach lub należy obejrzeć w całości (wariant do wyboru). Która forma wydaje się Wam najbardziej odpowiednia/wygodna? Czy mieliście jakieś problemy z Youtube jeśli chodzi o naliczanie wyświetleń/kliknięć? Dobrze myślę, że te ostatnie są bardziej dochodowe?Podobne pytanie mogę w sumie też skierować do widzów - czy bardzo irytują Was reklamy na Youtube? Czy mały baner zniechęci Was w mniejszym stopniu, niż konieczność obejrzenia 20-sekundowej reklamy, która to może dać większy zysk posiadaczowi kanału?Powyższe rozterki naszły mnie po tym, jak Youtube zaproponowało mi "monetyzację" jednego z moich filmików po tym jak osiągnął bodajże 500 wyświetleń, a jako że planuję wrzucać materiał regularnie, to nie zaszkodziłoby, gdyby wpadło przy tym nieco ? Proszę, zagłosuj przynajmniej w ankiecie Zapisane Z mojej perspektywy: wyskakujące bannery to najbardziej wkurwiająca rzecz. Nie spotkałem jednak reklamy, której nie da się pominąć, myślę, że wkurwiałaby mnie nawet bardziej. Zapisane Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj! Mnie niemiłosiernie wkurwiają reklamy na YT. A wyskakujące reklamy na innych stronach... Jebany Live Jasmin! Zapisane Z mojej perspektywy: wyskakujące bannery to najbardziej wkurwiająca rzecz. Nie spotkałem jednak reklamy, której nie da się pominąć, myślę, że wkurwiałaby mnie nawet ja może sprecyzuję, jakie reklamy miałem na myśli:1. Spot trwa około 20 sekund, nie możesz kliknąć Skip/Pomiń, musi przelecieć zanim będziesz mógł obejrzeć Spot trwa od 30 sekund do nawet kilku minut, ale po 5 sekundach pojawia się opcja Spot pojawia się NA KOŃCU oglądanego filmiku, w miejscu, gdzie zazwyczaj wyskakiwały "podobne/polecane filmiki". Zapisane AdBlock = nie ma reklam Zapisane mniut i piah Z mojej perspektywy: wyskakujące bannery to najbardziej wkurwiająca rzecz. Nie spotkałem jednak reklamy, której nie da się pominąć, myślę, że wkurwiałaby mnie nawet ja może sprecyzuję, jakie reklamy miałem na myśli:1. Spot trwa około 20 sekund, nie możesz kliknąć Skip/Pomiń, musi przelecieć zanim będziesz mógł obejrzeć Spot trwa od 30 sekund do nawet kilku minut, ale po 5 sekundach pojawia się opcja Spot pojawia się NA KOŃCU oglądanego filmiku, w miejscu, gdzie zazwyczaj wyskakiwały "podobne/polecane filmiki".1. Pół biedy2. OK3. nie spotkałem, ale chyba też OKMoże jestem dziwny, ale to właśnie wyskakujące bannery podczas filmiku doprowadzają mnie do furii. Zapisane Jesus lubi to Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj! AdBlock = nie ma reklam Ale ja nie pytałem o sposoby na ominięcie reklam, nie o to chodzi. Czy chciałbyś, żeby użytkownicy Twojego forum używali AdBlocka i tym samym blokowali reklamy, na których zarabiasz? No właśnie, czy wtedy reklama się nie nalicza, czy mimo wszystko się nalicza? (słyszałem obie wersje). Zapisane nie lubię reklam. bardzo. U mnie na koncie jak pojawił się komunikat o możliwości zarabiania na reklamach po prostu go zignorowałem, bo jak nie prowadzi się kanału w stylu ray william johnson albo miss hannah minx to i tak nie ma większego sensu się w to bawić, przynajmniej takie jest moje innej paki- zauważyłem że jak jestem zalogowany na swoim koncie to nie ma reklam przed filmami różnych ludzi, też tak macie? Zapisane Czy chciałbyś, żeby użytkownicy Twojego forum używali AdBlocka i tym samym blokowali reklamy, na których zarabiasz?Używałem AdSense. Wyłączyli mi go po miesiącu za "oszukiwanie". A reklamy na jutubie to tragedia w każdej postaci. I taki wydźwięk miał mieć mój post, sorry za niesprecyzowanie. Zapisane mniut i piah Jestem partnerem YT , niestety umowa zabrania mi zdradzenia ile dokładnie zarabiam, ale powiem wam szczerze, że aktualnie najszybsza opcja zarobienia na YT to reklamy in-stream (czyli takie które użytkownik musi oglądać zanim włączy się właściwy materiał ) Bardzo rzadko zdarza się, że użytkownicy klikają sami w graficzne reklamy (no chyba ze chcą wspomóc artystów lub naprawdę coś ich zainteresuje)Za około 25 000 odsłon z reklamami instream dostaniecie od 15 do 20 dolarów na dzień (a i tak reklamy są losowe - raz graficzne, raz multimedialne itp)Trzeba mieć naprawdę bardzo popularny kanał YT zeby móc na tym zarabiać dobrą kasę i z tego żyć (kanał Niekryty Krytyk przykładowo) Kolejna sprawa ze musicie przekroczyć próg 70 euro zeby wam wypłacili kase - a niestety w takim wypadku sobie poczekacie 3-4 miesiące przy takiej se oglądalności (500-1000 odsłon na dzień).Ja mam niecałe 5000 widzów, a powiem wam, że to i tak za mało Ogólnie trzeba to traktować jako dobrą zabawę i możliwość ewentualnego zarobienia na browarka No chyba ze ogladalnosc skoczy drastycznie - wtedy tylko siedzieć na tyłku i się nie polecam pod żadnym pozorem kliknąć we własną reklamę bo na dostaniecie dożywotniego bana W takim wypadku od razu instalować ad-block, bo nie raz tak miałem, że prawie przypadkowo - dopóki nie macie minimum 1000 wyświetleń na dzień - nie będzie nawet miesięcznie starczyć na dobry film w 3D w multikinie « Ostatnia zmiana: 31 Maj, 2012, 02:12:31 wysłana przez Widek » Zapisane Żeby chociaż na te struny raz w miesiącu wystarczyło Dzięki za wypowiedź, czekałem na nią. Zapisane Zapisane Paczki z głów! 0,15 €Bieżący miesiąc do tej chwiliNiestety większość klipów u mnie na kanale się nie kwalifikuje pod zarabianie ze względu na to, że nie mam praw autorskich do większości rzeczy...ale w wakacje zamierzam popracować nad tym. Trzymajcie kciuki « Ostatnia zmiana: 31 Maj, 2012, 09:34:49 wysłana przez pivovarit » Zapisane banery pół biedy, nauczyłem się je wyłączać odruchowo, ale od reklam przed filmem (tych pomijalnych i nie) dostaję białej gorączki. prędzej zajebałbym cegłą w taki reklamowany samochód, niż go kupił. Zapisane do widzenia. Bat, siejesz zamęt. Ja wiem, że najpopularniejsze portale kiedyś były fajne, a teraz są do niczego, ale mimo wszystko dalej trzymamy się Facebooka i Youtube zamiast Google+ i Vimeo, sam sobie odpowiedz dlaczego. Zapisane Ino komęt. Zapisane Paczki z głów! Zawsze podziwiałem ludzi, którzy lubią dostać coś za darmo, ale jeżeli niemal bezinwazyjnie(reklama) dostawca chce na tym zarobić to już wkurwia tym wszystkich i chuj. Zapisane Don't stick with your girl - that is gay and some sluts who worship Satan's name! Zaobacz ile zarabiają stremerzy to profesjonalni gracze, ale siedzą, kamerka i grają...masakra...a mówią: nie graj w gry, nie trać czasu A to oczywiście nie są największe, bo są większe miszcze. « Ostatnia zmiana: 01 Cze, 2012, 09:19:45 wysłana przez Semedi » Zapisane Maciek, i mondomg lubią to Faktycznie, nigdy nie spodziewałem się, że kilka tysięcy naraz siądzie przed komputerem i będzie oglądać jak ktoś gra. Z drugiej strony, to taki sport (e-sport ), więc dlaczego nie miałby przyciągać widowni? Sam oglądam tylko streamy z mistrzostw np. Starcraft 2, czy instruktażowe typu Day9, ale niestety, gdyby chcieć streamować jak się gra na gitarze, nikt by chyba tego nie oglądał dłużej niż kilka minut, choć taki Ola streamował ostatnio proces nagrywania gitar i jakieś zainteresowanie było. Hmm. Zapisane Sorry że odświeżam ale może kogoś zainteresuje - tu właśnie mówi o zarobkach na YT, zresztą lubię jego kanał Zapisane A ja go nie co do tematu - w końcu zrezygnowałem z jakichkolwiek reklam, nie chce mi się w to bawić za tak marne pieniądze. W ogóle najchętniej przeniósłbym się na Vimeo z powodu lepszej jakości i mniejszej kompresji. Zapisane *nie chciało mi się czytać wątku poza pierwsyzm postem*Jako widz:Jeśli chodzi o youtube, to mi tamtejsze reklamy w ogóle nie przeszkadzają, są zorganizowane w bardzo akceptowalny, mało denerwujący sposób. Zdaje się po chyba 5 sekundach da się je przecież wyłączyć, a nawet jak nie to drzwi do kibla znajdują się około metra od drzwi do mojego pokoju, więc jak się zepnę to zdążę się akurat przez te 30sek odlać. Co do bannerów, to denerwujące jest to, że się odpalają po jakimś czasie w filmiku, zamiast od razu, ale też nie sa czymś to ma być koszt tego, że mam dostęp do czyjejś pracy za darmo, to count me in Jestem ZA wszelkim modelom biznesowym w dystrybucji rozrywki i informacji opierającym sie o reklamę, o ile te reklamy nie są zbyt natomiast wszelkiego rodzaju pop-upów i flashowych (i nie tylko) zasłaniaczy treści, do których próbuję dotrzeć i nie mogę, zwłaszcza jeśli ich wyłączenie jest utrudnione. Nie rozumiem co to w ogóle za typ reklamy, bo tak naprawdę to działa jak antyreklama, zniechęca jedynie do tego, co jest reklamowane :/ Zapisane mondomg i pivo lubią to (\__/) This is Bunny.(='.'=) Copy and paste bunny to help(")_(") him gain world domination. "Jesteś nadęty. Jak cholera." Zapisane Zapisane Poniżej 5 znaczy złota - bardzo dobrze Kamilu, bardzo dobrze Zapisane
mlody007 Przyjaciel CBA Posty: 826 Rejestracja: 21 maja 2006, 16:38:11 Lokalizacja: Oka Płeć: User Agent: Kontakt: Post autor: mlody007 » 14 kwie 2007, 10:59:32 Ja to na google reklamach zarabiam wydaje mi się że najwiecej można zarobić bo zarobki są w dolarach a nie w złotych, reklamy allegro to ciężko na tym zarobić bo nie dość że gość musi kliknąć to i musi się zarejestrować i to jak na zwykłego użytkownika internetu za wiele takie jest moje doświadczenie ceneo - to nawet nawet ale tez marne zarobki bo 10gr za klik jak na razie to google najlepsze bo w $ strikte pisze: lub . a tych to nie znam strikte Posty: 420 Rejestracja: 03 lip 2006, 08:26:24 Strona na Lokalizacja: Katowice Płeć: User Agent: Kontakt: Post autor: strikte » 14 kwie 2007, 11:07:13 A tak przy okazji. Jak jest z opodatkowaniem takich dochodów? Trzeba latać po urzędach czy oni sami wszystko załatwiają ? Ihman Przyjaciel CBA Posty: 713 Rejestracja: 03 gru 2005, 18:33:07 Płeć: User Agent: Kontakt: Post autor: Ihman » 14 kwie 2007, 12:40:27 dochody są chyba za małe do opodatkowania. AdSense wygrywa, jeżeli chodzi o tego typu reklamy. Wielu nawet twierdzi, że bardziej się opłaca niż np. wstąpienie do arbomedii itp. Zdradzając Wam mały sekret to ja zarobiłem najwięcej na sprzedawaniu czegoś. Teraz lecą kubki i potem koszulki a za chwilę kolejne wolne miejsce na płatne małe co nie co i 350zł jestem razem z całą redakcją do przodu a do tego mam reklamę na koszulkach i kubkach NICE. kidawka Posty: 769 Rejestracja: 26 sty 2006, 13:13:24 Lokalizacja: Święte miasto Płeć: User Agent: Post autor: kidawka » 14 kwie 2007, 12:42:45 hehe ihman to sie zna na interesach strikte Posty: 420 Rejestracja: 03 lip 2006, 08:26:24 Strona na Lokalizacja: Katowice Płeć: User Agent: Kontakt: Post autor: strikte » 14 kwie 2007, 14:22:13 Na razie wchodzę w te koszulki, w ceneo nie mogę bo muszę najpierw wykupić domenę . Jak będę miał więcej wolnego czasu to może będę sprzedawać miejsca reklamowe przez sms (ach ta technika). Ardnor Posty: 9 Rejestracja: 13 kwie 2007, 22:59:23 Płeć: User Agent: Post autor: Ardnor » 14 kwie 2007, 15:19:30 Czy oni ci płacą za kliknięcie, za jakiś czas? Czy trzeba mieć ileśtam odsłon by móc reklamować? strikte Posty: 420 Rejestracja: 03 lip 2006, 08:26:24 Strona na Lokalizacja: Katowice Płeć: User Agent: Kontakt: Post autor: strikte » 14 kwie 2007, 16:25:49 Jeśli ktoś kto kliknął w mój banner kupi koszulkę, to ja dostaje kilka % prowizji. Nie wiem czy są minimalne odsłony, bo dopiero mają się skontaktować, ale sądzę nie chyba nie ma - nic o tym nie pisze, chyba w granicach rozsądku poprostu Wróć do „Pogaduszki” Przejdź do Darmowe konta w ↳ FAQ ↳ Ogłoszenia i Nowości ↳ Pomoc ↳ Dyskusja na temat ↳ Ocena stron w Tworzenie stron WWW ↳ Pierwsze kroki ↳ HTML, CSS ↳ PHP, CGI, SQL ↳ JavaScript, DHTML ↳ Grafika, multimedia ↳ Pozycjonowanie ↳ Inne zagadnienia Popularne skrypty ↳ Joomla, Mambo ↳ PHP-Fusion, eXtreme-Fusion ↳ e107 ↳ WordPress i inne systemy blogowe ↳ Fora phpBB ↳ punBB, MyBB ↳ SMF ↳ MediaWiki, *Wiki ↳ OpenCart, PrestaShop ↳ Pozostałe skrypty Dyskusje ogólne ↳ Pogaduszki ↳ Wszystko o komputerach ↳ Rozrywka Różne ↳ Strony w ↳ Bazar ↳ Forum i strona ↳ Kosz
zarabianie na reklamach forum